Jak nauczyć się malować kwiaty?

Redakcja

24 grudnia, 2024

Jesteś fanem przyrody, a może masz dom urządzony w stylu eko i bardzo pasowałby ci na ścianę obraz przedstawiający kwiaty? Ich namalowanie nie jest tak trudne, jak możesz przypuszczać. Kwiaty namalujesz bardzo łatwo po numerach. Podpowiemy ci, na czym to polega i jak zacząć przygodę z tą formą sztuki malarskiej.

Jakie kwiaty można namalować po numerach?

Praktycznie każde. Malowanie po numerach z motywem kwiatów to niemal niepoliczalny wybór wzorów i stylów. Można sięgnąć po klasyczną martwą naturę z kwiatami lub nieco odważniejsze nowoczesne wariacje znanych dzieł – np. Mona Lisa trzymająca naręcze kwiatów. Dla chętnych, by mieć w domu coś wyjątkowego, są reprodukcje znanych dzieł, np. Słoneczników van Gogha.

Podobnie rzecz ma się z kolorystyką. Można wybierać między żywymi, mocno nasyconymi barwami, a delikatnymi pastelami. Przy wyborze warto kierować się nie tylko wyglądem obrazka, ale też jego dopasowaniem do stylu wnętrza. Wszak ukończonego dzieła nie wypada trzymać w szafie!

Jakie są techniki malowania po numerach?

Jeśli pierwszy raz zamierzasz malować kwiaty po numerach, na pewno zastanawiasz się, od czego zacząć.

Nie ma jednej szkoły malowania po numerach. Popularne techniki są aż trzy, co oznacza, że możesz wybrać tę, która ci najbardziej odpowiada. Pierwsza zakłada używanie w pierwszej kolejności jasnych barw, nawet jeśli „wyjdziesz za linię”, łatwo pokryjesz błąd ciemniejszym kolorem. Według drugiej powinno się zaczynać od największych powierzchni. Trzecia zakłada rozpoczynanie od tego koloru, którego trzeba zużyć najwięcej.

Dobra wiadomość jest taka, że absolutnie nie trzeba mieszać farb. Nawet jeśli na obrazie są cienie, odcienie i półcienie danego koloru, to odpowiednią farbę znajdziesz w zestawie, nie musisz tworzyć owych odcieni samodzielnie.

Co daje malowanie po numerach?

Najbardziej widocznym efektem jest gotowy obraz i to taki, który wygląda jak dzieło adepta sztuki malarskiej. Jednak malowanie po numerach, nie tylko motywów kwiatów, ma inne, mniej mierzalne, ale bardzo widoczne pozytywne efekty.

Przede wszystkim pozwala się zrelaksować i wyciszyć. Aby namalować obraz, trzeba się skupić, a to oznacza odcięcie się od bodźców zewnętrznych. Na co dzień przychodzi nam to z dużym trudem, praktycznie każdy ma odruch zerkania na telefon, wiele osób nie umie przebywać w ciszy. Malowanie po numerach jest więc doskonałym lekarstwem na przebodźcowanie.

Powrót do „świata offline” ma jeszcze jedną zaletę – redukcję niebieskiego światła emitowanego przez urządzenia mobilne. A im mniej tego światła, tym łatwiej zasnąć, a sen przynosi większą regenerację.

Malowanie po numerach pozwala też trenować koncentrację, skupianie się na jednej czynności, wyzwala kreatywność i jest świetnym treningiem koordynacji wzrokowo-ruchowej. Jeśli zaczniesz malować kwiaty po numerach, szybko znajdziesz jeszcze inne korzyści.

Czy każdy może malować po numerach?

Zdecydowanie tak! Malowanie po numerach to sztuka, która nie wymaga praktycznie żadnych umiejętności. No, może poza w miarę sprawnym posługiwaniem się pędzlem i odróżnianiem kolorów. Ale to potrafi nawet kilkulatek. Jeśli wybierzesz trudny wzór, pełen drobnych szczegółów, konieczna będzie precyzja ręki. Tę jednak możesz wyrobić z czasem. Jeśli nie ufasz swoim umiejętnościom, zacznij od prostego wzoru.

Artykuł partnera.

Polecane: